Przez niektórych marginalizowana, inni traktują ją po macoszemu. A jednak jej brak może słono kosztować. Istnieją bowiem sytuacje, w których za brak kamizelki odblaskowej kierowca zapłaci mandat. W naszym artykule sprawdzamy, co przepisy mówią na ten temat, a także udowodniamy, że warto zawsze ją mieć w samochodzie. Zapraszamy do lektury!
Czy kierowca musi wozić kamizelkę odblaskową?
Zgodnie z treścią kodeksu kierowca ma obowiązek wożenia w aucie trójkąta ostrzegawczego i gaśnicy. Przydaje się również apteczka, warto zainwestować również w kamizelkę odblaskową, która nie jest jednak obowiązkowym elementem wyposażenia samochodu. Jednak jej brak – w niektórych sytuacjach – może poskutkować mandatem. Dlaczego?
Aby odpowiedzieć na to pytanie, należy sięgnąć do źródeł, czyli do prawa o ruchu drogowym. Zgodnie z treścią artykułu 11 każdy pieszy, który porusza się po drodze poza terenem zabudowanym, po zmroku jest zobligowany do używania kamizelek odblaskowych lub innych elementów poprawiających widoczność dla pozostałych uczestników ruchu drogowego.
W związku z tym, jeśli wysiadamy z pojazdu po zmierzchu, zwłaszcza na nieoświetlonej drodze, gdzieś poza obszarem zabudowanym, jesteśmy traktowani jako piesi. To właśnie dlatego mamy obowiązek założenia elementów odblaskowych. Jeżeli opuszczamy pojazd, by zmienić koło, dokonać drobnej naprawy lub zrobić cokolwiek innego przy aucie, powinniśmy pamiętać o własnym bezpieczeństwie, jak tłumaczą producenci odblasków, oferujący zawieszki i elementy odzieży również w wersji z indywidualnym nadrukiem.
Jak uniknąć mandatu za brak kamizelki ostrzegawczej?
Jak już wiemy, istnieją sytuacje, w których mamy obowiązek noszenia kamizelki odblaskowej – nawet pomimo faktu bycia kierowcą. Poza terenem zabudowanym, po opuszczeniu pojazdu stajemy się pieszymi. Wszystkie osoby, które nie respektują przywołanych przepisów, mogą zostać ukarane mandatem, którego wysokość jest bardzo różna. Czasem będzie to 100 zł, a czasem nawet 500 zł. Aby uniknąć tak przykrych konsekwencji (również dla naszego portfela), powinniśmy zaopatrzyć się w kamizelki odblaskowe. Ich zakup to nie jest duża inwestycja – rzadko kiedy są droższe niż kilka złoty. To niewiele, a nawet tak niepozorny gadżet może uratować nasze życie, które przecież jest bezcenne.